|
| Bigmouth Strikes Again - o co chodzi w tej piosence??? |
|
|
Wysłano: Niedziela, 13 Listopada 2005, 00:59 |
|
|
|
W sumie wiem, że to piosenka innego zespołu, ale starszliwie mnie intryguje o co chodzi w tym tekście..:/ nie moge znaleźć nigdzie tłumaczenia.. a zresztą.. niby tekst skomplikowany nie jest... pojedyncze zwroty rozumiem, ale.. cholera o co chodzi?? o czym ta piosenka jest?? mógłby ktoś mi to wyjaśnić jak krowie na rowie..? |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Bigmouth Strikes Again - o co chodzi w tej piosence??? |
|
|
Wysłano: Niedziela, 13 Listopada 2005, 17:51 |
|
|
|
Może w takim razie zapytaj o to tutaj? Forum tematyczne PLACEBO niewiele Ci pomoże, skoro to piosenka nie tego zespołu, hę? |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <amalie> Bigmouth Strikes Again - o co chodzi w tej piosence??? |
|
|
Wysłano: Niedziela, 13 Listopada 2005, 19:50 |
|
|
|
No cóż, sądziłam jednak, że ponieważ Placebo wykonuje cover tego utworu, to fani tegoż zespołu na pewno doskonale znaja tą piosenkę. Czyżby wszyscy fani lubili się głowić jedynie nad tekstami autorstwa B. Molko??
Ja tam traktuję tą piosenkę jako piosenke Placebo, mimo, że oni tylko ją skowerowali. W oryginale jej nie słyszałam niestety, zresztą chyba bym nie chciała. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Bigmouth Strikes Again - o co chodzi w tej piosence??? |
|
|
Wysłano: Niedziela, 13 Listopada 2005, 19:53 |
|
|
|
Oryginał jest dużo dużo lepszy IMHO. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Bigmouth Strikes Again - o co chodzi w tej piosence??? |
|
|
Wysłano: Niedziela, 13 Listopada 2005, 19:54 |
|
|
|
Nie wiedziałam, że Placebo wykonuje cover tej piosenki (co ze mnie za fan ), więc Twoje pytanie wydało mi się absolutnie od czapy. Kajam się i czołgam się. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <amalie> Bigmouth Strikes Again - o co chodzi w tej piosence??? |
|
|
Wysłano: Niedziela, 13 Listopada 2005, 21:33 |
|
|
|
Sorry, nie chciałam być wredna chciałam tylko uzasadnić, dlaczego pisałam na tym forum :)
Może ktoś jednak rozumie ten tekst?? PIosenka jest bomba, ale niecierpie nie wiedzieć o co chodzi w kawałku, który lubie.
Nie wyobrażam sobie, że oryginał mógłby być lepszy, ale.. ciekawość jednak mnie zżera... Może można skądś to ewentualnie ściągnąć? U mnie na DC-ku nikt nie ma oryginału :( a na pewno kupować płyty całej nie bede (nawet nie wiem jakiej:D) żeby raz przesłuchać 1 kawałek... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Bigmouth Strikes Again - o co chodzi w tej piosence??? |
|
|
Wysłano: Niedziela, 13 Listopada 2005, 21:41 |
|
|
|
slsk, emule, kazaa itede itepe |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Bigmouth Strikes Again - o co chodzi w tej piosence??? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 14 Listopada 2005, 15:11 |
|
|
|
mortadella : |
W oryginale jej nie słyszałam niestety, zresztą chyba bym nie chciała. |
A może czas przestać być ignorantką i zainteresować się, jak piosenka, brzmi w oryginalne ?? i dowiedzieć się co to w ogole bylo The Smith albo jakiś tam Morrissey ??
....ok, sorry nie przeczytalam nastepnego postu-zwracam honor |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Bigmouth Strikes Again - o co chodzi w tej piosence??? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 14 Listopada 2005, 15:32 |
|
|
|
Ja tam również nie mam zbytniej chęci słuchania oryginałów piosenek, które wykonuje teraz też Placebo (co nie znaczy, że się kompletnie nie orientuję...)
Te, które przypadkowo gdzieś słyszałam są fajne i Placebo wcale nie nagrało ich nie wiadomo jak lepiej!
A jeszcze co do "Bigmouth Strikes Again"... W sumie nigdy się nie zastanawiałam o co chodzi w tej piosence
Muszę przesłuchać parę razy to może coś wymyślę |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Bigmouth Strikes Again - o co chodzi w tej piosence??? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 14 Listopada 2005, 16:06 |
|
|
|
Morrissey marries the old with the new in these lyrics, mentioning Joan of Arc's Walkman, seeming to imply that the situation under discussion (i.e. the protagonist saying very much the wrong thing, like his thoughts of angered violence) has been going on forever and will go on forever. Of course, he is pointing out a similarity between him and Joan of Arc rather melodramatically, lending a quite comical tone to what could have been an empty vessel. Painting Joan of Arc's talk of God's communications as something that "just slipped out" is in stark contrast to his harsh sentence upon himself "I've got no right to take my place with the Human race". |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <to ja> Bigmouth Strikes Again - o co chodzi w tej piosence??? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 14 Listopada 2005, 16:55 |
|
|
|
jasne, znam nazwy programów p2p :/ ale jakoś poluje poluke od dłuższego czasu i nic.. Specjalnie w tym stylu zainstalowałam programy które tylko mi kompa zaśmieciły a g.. dały :/ |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <to ja> Bigmouth Strikes Again - o co chodzi w tej piosence??? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 14 Listopada 2005, 17:29 |
|
|
|
jasne, znam nazwy programów p2p :/ ale jakoś poluje poluke od dłuższego czasu i nic.. Specjalnie w tym stylu zainstalowałam programy które tylko mi kompa zaśmieciły a g.. dały :/ |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Bigmouth Strikes Again - o co chodzi w tej piosence??? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 14 Listopada 2005, 17:34 |
|
|
|
jakos nie chce mi sie wierzyc w to, ze zadalas sobie trud by sprawdzic, slsk wynalazl natychmiast ponad 100 plikow w tym sporo dostepnych bez kolejki a emule ponad 250, w tym nawet teledysk sie znalazl. na kazaa z pewnoscia sytuacja przedstawia sie podobnie, wystarczy chciec i to nawet nie bardzo, tak tylko troszke :] |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Bigmouth Strikes Again - o co chodzi w tej piosence??? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 14 Listopada 2005, 18:14 |
|
|
|
thx za tą notkę. Co prawda nie jestem w stanie tego rozgryźć do końca, ale zawsze to coś. Kurcze, co to jest "Joan of Arc's Walkman"????????????????????????????????? Rany....
A przede wszystkim co to jest to "Bigmouth" Refrenu w ogóle nie czaje:/ No cóż, pogrzebie jeszcze w necie, może kiedys coś znajde w końcu:D
A może zajrzy tu kiedyś jakiś geniusz interpretacyjny... :) |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Bigmouth Strikes Again - o co chodzi w tej piosence??? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 14 Listopada 2005, 18:17 |
|
|
|
mortadella : |
A przede wszystkim co to jest to "Bigmouth" Refrenu w ogóle nie czaje:/ |
Wielka gęba, tak na zdrowy babski rozum |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Bigmouth Strikes Again - o co chodzi w tej piosence??? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 14 Listopada 2005, 18:22 |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <to ja> Bigmouth Strikes Again - o co chodzi w tej piosence??? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 14 Listopada 2005, 22:00 |
|
|
|
Rany... spadam stąd..
Do kogoś, kto się podpisuje jako "to ja" :/ :
Po pierwsze, wyobraź sobie, że wiem co to walkman :o Nie bardzo rozumiem natomiast, jaki sens ma zdanie, w którym jest mowa o "Joan of Arc's Walkman" Rozumiem, że to oczywiste dla wszystkich :/
A Joan of Arc - Joanna d'Arc kim była, też wiem :o
Nigdzie nie pisałam, że nie rozumiem znaczenia tych pojedynczych słów. Chodziło mi o SENS całych zdań, (a nie o dosłowne znaczenia każdego wyrazu), no ale myślałam, że to wprost wynika z moich postów. Jak widać, nie dla wszystkich było to oczywiste i łatwe do zrozumienia.
Fakt, że nie znałam słówka "bigmouth" i może się zdziwisz, sprawdzałam w paru słownikach online i tradycyjnych i niestety nie znalazłam żadnych rekordów (podać adresy? :p) W końcu nie wszystko jest w słownikach, czasami w tekstach wystepują tzw. neologizmy. Strony, do której podałaś linka niestety nie znałam. Dziwne, prawda?
Piszesz: "jakos nie chce mi sie wierzyc w to, ze zadalas sobie trud by sprawdzic, slsk wynalazl natychmiast ponad 100 plikow"- no cóż, nie będe nikogo prosić, by mi uwierzył :D Jak pisałam, zainstalowałam program (iMesh), który niestety nic nie znalazł. Z eMulem są pewne kłopoty na moim (ale nie tylko) kompie. Inny program także nie znalazł plików. A że wszystkie programy tego typu działają na tych samych zasadach a użytkownicy są ci sami, to nie ma sensu instalować kazyy mając iMesha. Zresztą wiem to z autopsji.
To tyle , choć w ogóle nie wiem, po co to piszę :/ Po co ja się w ogóle komukolwiek tłumaczę?? Padło proste pytanie, i jeśli nie potrafisz lub nie masz ochoty na nie odpowiedzieć, to naprawdę nie rozumiem, po co zawracasz sobie i innym głowę i zabierasz czas (może masz go za użo?)
Nie musisz się tak angażować w tym topiku, nikt cię o to nie prosił. Jeżeli twoim hobby jest udowadnianie innym, jak mało się starają i jacy w ogóle są beznadziejni, to sugerowałabym zastanowić się nad tym, a jak to nie pomoże, to może udać się po fachową pomoc?
No chyba, że żywisz się takim stylem bycia tudzież po prostu wyładowujesz frustrację. Jeżeli tak, jeżeli ma to ci pomóc, to służę:) choć pisać juć tu raczej nie będę. W każdym razie, topik chyba nie zniknie, dopóki ktoś go nie usunie, więc śmiało :)
Ach, jeszcze takie małe sprostowanie: parę postów temu pisałam o instalowaniu programu p2p : (cytuję siebie :D : "Specjalnie w tym stylu zainstalowałam..." Oczywiście miało być "Specjalnie w tym CELU" (lol) Poza tym, przypadkiem post poszedł 2 razy, za co przepraszam najmocniej.
MYślałam, że być może trafię na jakiegoś zagorzałego fana, który ma rozpracowane wszystkie teksty (tzn. "przerobione" wzdłuż i wszerz), który zechce w paru słowach podzielić się swoją wiedzą ze mną. Jakże się pomyliłam ;)
Zatem teraz żegnam wszytkich, dziekując za udzielanie się w temacie i uciekam czym prędzej :) |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Bigmouth Strikes Again - o co chodzi w tej piosence??? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 14 Listopada 2005, 22:59 |
|
|
|
mortadella : |
Rany... spadam stąd.. |
Nie wymiękaj dziewczyno, nie wymiękaj, to forum uczy życia. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Bigmouth Strikes Again - o co chodzi w tej piosence??? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 14 Listopada 2005, 23:38 |
|
|
|
coz, powiem tylko tyle ze akurat tu niewiele znajdziesz poza ochami i achami nt briana oczu, usteczek, kiecek, glosu i innych przymiotow bo kwestie merytoryczne zwykle koncza sie na podobnym poziomie jak wczesniejsze bigmouth = wielka geba :] |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Bigmouth Strikes Again - o co chodzi w tej piosence??? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 14 Listopada 2005, 23:59 |
|
|
|
Wiesz co, to ja , Ty wykończysz to forum swoimi zgryżliwymi uwagami!!!
Ciebie chyba ktoś porządnie pojechał w życiu, że się teraz tak wyżywasz... i dlaczego akurat na fanach Placebo?
I gratuluję bycia "alfą i omegą" - niestety nie każdy nią się rodzi!
No i tu jest wszystko poza tymi "ochami i achami nt Briana", nie zauważyłaś?
A za każde milsze słowo na jego temat prawie gryziesz przez monitor! o co Ci chodzi, to nie wiem... |
|
|
|
|
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.
|