Forum Dyskusyjne
Zaloguj Rejestracja Szukaj Forum dyskusyjne

Forum dyskusyjne -> Obraz i dźwięk -> Kino, Radio i Telewizja -> Czy chodzimy do kina? Idź do strony 1, 2, 3, 4 ... 7, 8, 9
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu

Jak często chodzisz do kina ?
Raz na tydzień lub częściej
5%
 5%  [2]
Raz na dwa tygodnie
15%
 15%  [6]
Raz na miesiąc
25%
 25%  [10]
Raz na trzy miesiące
23%
 23%  [9]
Raz na pół roku
30%
 30%  [12]
Wszystkich Głosów : 39

Re: Czy chodzimy do kina?
PostWysłano: Piątek, 09 Lipca 2004, 15:12 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
EDDY
Admin
 
Użytkownik #1
Posty: 1451


[ Osobista Galeria ]




Marek D. : Piątek, 09 Lipca 2004 15:07 :
Teraz nie wiem, ale notoryczna konsumpcja i szelesty, mimo super nagłośnienia, mnie wkurwiają, o wszechobecnym smrodzie popcornu i oleju z chipsów nie wspominając.

Niekiedy zapachu piwa i spermy, ale to już hard-core. lol.gif
W kinie byłem ostatni raz z dziewczyną na Matrix III, a wcześniej z tą samą na Matrix II (niestety najlepszą pierwszą część nie obejrzałem w kinie...). Ogólnie zgadzam się z Markiem, że teraz kino zamieniło się w bufet. Jakbym miał ochotę powpierdalać coś, to wolę usiąść w domu przed monitorem i jeść jak mi się podoba nie przeszkadzając nikomu. crazy.gif
  
Re: Czy chodzimy do kina?
PostWysłano: Piątek, 09 Lipca 2004, 16:36 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Marek D. : Piątek, 09 Lipca 2004 15:07 :
Lubiłem klimacik małych studyjnych kin. Nocne maratony filmowe w „Mikro”, gdzie podawano naprawdę kawał sztuki filmowej, z przerwami na drinka w barze obok i na pogaduchy.


Przeca są jeszcze takie kina. W Poznaniu np. jest kino ,,Malta", gdzie miejsc jest niewiele, wystrój przypomina sale do dancingów z lat 70., a obejrzeć można najlepsze obrazy nawet i sprzed 20 lat. Nie tak dawno oglądałem np. ,,Delikatessen", a wciąż się wybieram na ,,Wielki błękit", którego jeszcze nie widziałem, a w ,,Malcie" bywa wyświetlany dość często. Drinków, niestety, nie podają. cool.gif
  
Re: Czy chodzimy do kina?
PostWysłano: Środa, 14 Lipca 2004, 08:44 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Ciri
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #1244
Posty: 34


[ Osobista Galeria ]




a ja chodzę do kina średnio raz w tygodniu (teraz gdy są wakacje) w czasie roku szkolnego chodzę żadziej za to musowo co 3tyg. do Filmoteki narodowej na jakiś klasyczny i kultowy film wyprodukowany przed 1960 rokiem...tia...i tam chodzę z klasą i siedzimy w małej salce kinowej w piwnicy..filmy czasem się przerywają, czasem są tak stare że nic nie widać a czasem tak nudne że pani prof. wstaje i sobie notuje kto śpi confused.gif ale jest wspaniały klimat...a sala jest tak mała że więcej niż 40 osób za nic by się tam nie zmieściło...a potem wracamy do szkoły i za tydzień kiedy już nic nie pamiętamy piszemy istnie metafizyczną kartkówkę z danego filmu...potem go omawiamy i się dowiadujemy wspaniałych rzeczy...i zawsze po takiej klasówce...warto sobie iść do normalnego kina...i popatrzeć na tych ludzi nieświadomych tego jak reżyser manipuluje ich umysłami...a w szczególności jak reklamy początkowe niszczą nasze spojrzenie na świat i jak robią z nami co chcą ... Koniec smile.gif
  
Re: Czy chodzimy do kina?
PostWysłano: Środa, 14 Lipca 2004, 11:20 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Ciri : Środa, 14 Lipca 2004 08:44 :
filmy czasem się przerywają, czasem są tak stare że nic nie widać a czasem tak nudne że pani prof. wstaje i sobie notuje kto śpi, a ...potem je omawiamy i się dowiadujemy wspaniałych rzeczy...


Wyczuwam pewną ironię. biggrin.gif Czasem warto obejrzeć stary film w środowisku, że tak powiem, naturalnym. Na przykład do dziś wspominam ciepło ,,Faraona", obejrzanego w autokarze podczas jazdy przez egipską pustynię.

Cytat:
w szczególności jak reklamy początkowe niszczą nasze spojrzenie na świat i jak robią z nami co chcą ...


Właśnie, ja pamiętam jeszcze jak przed filmem wyświetlano nie reklamy, lecz Polską Kronikę Filmową i przyznam się, że trochę za nią tęsknię.
Zwłaszcza, że parę razy się nadziałem, bo uwierzyłem świetnemu zwiastunowi i poszedłem potem na przeciętny film. Vide robiąca wrażenie flotylla grecka w zwiastunie średniej ,,Troi" lub świetna piosenka "I'm sorry, Mama" w muzyc znie nudnawej ,,Ósmej mili".
  
Re: Czy chodzimy do kina?
PostWysłano: Środa, 14 Lipca 2004, 19:05 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Ciri
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #1244
Posty: 34


[ Osobista Galeria ]




no w sumie ja na "Troję" poszłam dla 100% testosteronu w pocie Achillesa którego grał sami wiecie kto ^^"
a "8.mila" no w sumie...nie był ciekawy film ale piosenka super popieram przed(pisacza)-? :P w każdym bądź razie bardzo często chodzimy na filmy (przynajmniej ja) które wcześniej świetnie zapowiadały się na reklamach...szkoda tylko iż okazuje się że na rekalmie pokazali wszystkie warte obejrzenia tego filmu momenty i nic więcej ciekawego w takim "rodzynku" nie da się dostrzec . . . ale co tam...ja lubię klimat kina...i nawet mi nie przeszkadza jak inni jedzą...bo szczerze zadko mi się zdarza że ktoś hałasuje na sali...no chyba że jestem to ja (i tu pragnę przeprosić wszytskich którym ewentuaalnie przeszkodziłam kiedykolwiek w obejrzeniu jakiegokolwiek filmu, aa i pozdrawiam mamusię:P ) . . . a nie chodzę do jakiś małych kin...tylko do Multipleksów . . . więc może poprostu aż tak mnie wciąga film że nie reaguję na bodźce zewnętrzne cool.gif hm dążę tu do tego ... że znacznie fajniej jest obejrzeć film w kinie niż w domu...bo w domu to dopiero potrafią przeszkodzić wink.gif
  
Re: Czy chodzimy do kina?
PostWysłano: Środa, 14 Lipca 2004, 19:57 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Ciri : Środa, 14 Lipca 2004 19:05 :
no w sumie ja na "Troję" poszłam dla 100% testosteronu w pocie Achillesa


FUJ!!!

Cytat:
na reklamie pokazali wszystkie warte obejrzenia tego filmu momenty i nic więcej ciekawego w takim "rodzynku" nie da się dostrzec


No właśnie, ostatnio czytałem w ,,Wyborczej" tekst o zwiastunach filmowych i tam pisali to samo. W zwiastunie można uwypuklić rodzynki w postaci dobrych efektów komputerowych, a ukryć fakt, że dialogi sa drętwe, a akcja na siłę. crazy.gif
  
Re: Czy chodzimy do kina?
PostWysłano: Czwartek, 15 Lipca 2004, 08:47 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Ciri
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #1244
Posty: 34


[ Osobista Galeria ]




no ale przecież kino i tak jest wspaniałe bo nawet jak już pójdziesz na taki nudny film...to zazwyczaj wysiedzisz do końca i wreszcie obejrzysz...a w domu...nigdy byś się nie zmusił co nie? smile.gif chociaż czasem zdarzają sie ludzi którzy wychodzą w trakcie...albo zasypiają...nie ich wina...mi się strasznie chciało spąć na "Bezsenności" podtrzymywałam się myślą żę moje przyjaciółki nie śpią...na Kubusiu Puchatku jak byłam z klasą to połowa wyszła w trakcie i wrócili na litery końcowe...no cóż... lol.gif jak się licealistów zabiera na takie filmy to potem niech się nie dziwią że jesteśmy jacyś ...jak to pani mówi nasza prof pięknie "wybitni inaczej" cool.gif
  
Re: <Ciri> Czy chodzimy do kina?
PostWysłano: Czwartek, 15 Lipca 2004, 11:29 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Mnie się zdarza zasypiać i w kinie, i przed TV, jak film nudny, albo jak pora późna, a ja po cięzkim dniu jestem.
Ale ,,Bezsenność" obejrzałem z zapartym tchem.
Natomiast tak a propos Twojego nicka, spać mi się ciut chciało na... ,,Wiedźminie". Wytrwałem tylko dlatego, że piękna kobieta u boku mego siedziała. smile.gif
  
Re: Czy chodzimy do kina?
PostWysłano: Czwartek, 15 Lipca 2004, 13:24 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
little_wild_girl
Nałogowy uczestnik vip
<tt>Nałogowy uczestnik</tt>
 
Użytkownik #187
Posty: 2741


[ Osobista Galeria ]




Marek D :
Kurde, ja to ostatni raz byłem w kinie z córą, na "Gdzie jest Nemo".


W takim razie szykuj się z dzidką na kolejny film, również rozgrywający się w podwodnym świecie. biggrin.gif To o rekinie, który jest jaroszem. wink.gif Tytułu niestety nie pamiętam, bo mignął mi podczas reklam przed ,,Shrekiem 2".
  
Re: <little_wild_girl> Czy chodzimy do kina?
PostWysłano: Czwartek, 15 Lipca 2004, 15:14 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Mnie też to mignęło. A nie jest to właśnie druga część ,,Nemo"? eusa_eh.gif
  
Re: <Berger> Czy chodzimy do kina?
PostWysłano: Czwartek, 15 Lipca 2004, 16:59 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
little_wild_girl
Nałogowy uczestnik vip
<tt>Nałogowy uczestnik</tt>
 
Użytkownik #187
Posty: 2741


[ Osobista Galeria ]




Nie sądzę. ,,Nemo" wyprodukował Disney, a film o rekinie - Dream Works.
  
Re: Czy chodzimy do kina?
PostWysłano: Czwartek, 15 Lipca 2004, 20:46 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Ciri
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #1244
Posty: 34


[ Osobista Galeria ]




Dream Works szybko na sukcesie Shreka chce zdobyć jak najwięcej kasy i produkuje szybko kolejny film animowany oczywisćie nie będzie już tak genialny ifantastyczny ale cóż...trzeba wykorzystać nieinne dzieci do zdobycia kasy doubt.gif
  
Re: <Ciri> Czy chodzimy do kina?
PostWysłano: Czwartek, 15 Lipca 2004, 20:52 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
little_wild_girl
Nałogowy uczestnik vip
<tt>Nałogowy uczestnik</tt>
 
Użytkownik #187
Posty: 2741


[ Osobista Galeria ]




... i ich równie niewinnych Tatusiów. biggrin.gif
  
Re: Czy chodzimy do kina?
PostWysłano: Czwartek, 15 Lipca 2004, 21:17 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Ciri
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #1244
Posty: 34


[ Osobista Galeria ]




no tak...ale czasem tatusiowie są...niewinniejsi niż dzieci... (lub ew. bardziej naiwni) lol.gif
  
Re: <Ciri> Czy chodzimy do kina?
PostWysłano: Piątek, 16 Lipca 2004, 11:52 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Albo nie mają sumienia odmówić dzieciom i - zgrzytając zębami - sięgają do portfela.
  
Re: Czy chodzimy do kina?
PostWysłano: Piątek, 16 Lipca 2004, 12:26 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Ciri
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #1244
Posty: 34


[ Osobista Galeria ]




no...mój tata osttanio chciał mi odmówić popcornu...nie róbcie tego dzieciom...jak się popłakałam to miał takie wyrzuty sumienia...że wyszedł w trakcie rekalm kupić mi go...Tatusiowie są kochani smile.gif
  
Re: <Ciri> Czy chodzimy do kina?
PostWysłano: Piątek, 16 Lipca 2004, 16:23 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Znam ten ból. Ja tak wychodziłem kupować piwo wspomnianej wyżej ślicznotce. Chociaż ona nie musiała się uciekać aż do płaczu. biggrin.gif
  
Re: Czy chodzimy do kina?
PostWysłano: Poniedziałek, 19 Lipca 2004, 13:32 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Mike
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #49
Posty: 502


[ Osobista Galeria ]




Ciri : Czwartek, 15 Lipca 2004 20:46 :
Dream Works szybko na sukcesie Shreka chce zdobyć jak najwięcej kasy i produkuje szybko kolejny film animowany oczywisćie nie będzie już tak genialny ifantastyczny ale cóż...trzeba wykorzystać nieinne dzieci do zdobycia kasy doubt.gif



Kurde. Ale jak mawiam mój 12 letni brat "Skąd wiesz?". Przecież ostatnio filmy animowane są o niebo lepsze od "dorosłych" filmów (i omijam tu całkowicie anime, które już dawno dogoniło a często wyprzedziło kino standardowe). Co prawda na razie mamy komedie, ale i tak nie jest źle. Kino "poligonowe" jest coraz doroślejsze. I to nie zaczęło się od Shreków. Już w Mrówce Z oraz Bugs` Life było wiele żartów, gagów i nawiązań, którcyh przeciętny i standardowy widz w wieku dziecięcym nie załapał. I ja się cieszę z tej tendencji. Niech ich będzie więcej... byleby poziom trzymały.
  
Re: Czy chodzimy do kina?
PostWysłano: Poniedziałek, 19 Lipca 2004, 20:31 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Ciri
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #1244
Posty: 34


[ Osobista Galeria ]




O to chodzi że niestety niektóre nie trzymają... [poziomu] eusa_eh.gif
  
Re: Czy chodzimy do kina?
PostWysłano: Czwartek, 22 Lipca 2004, 15:31 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Mike
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #49
Posty: 502


[ Osobista Galeria ]




Ciri : Poniedziałek, 19 Lipca 2004 20:31 :
O to chodzi że niestety niektóre nie trzymają... [poziomu] eusa_eh.gif
'

Na przykład?
  
Czy chodzimy do kina?
Forum dyskusyjne -> Obraz i dźwięk -> Kino, Radio i Telewizja

Strona 3 z 9  
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.



Forum dyskusyjne Heh.pl © 2002-2010