 Wysłano: Niedziela, 20 Lutego 2005, 12:40 |
  |
|
| Atomic_Mario |
| Nałogowy uczestnik |
|
| |
Użytkownik #1798
|
|
| Posty: 2826 |
[ Osobista Galeria ] |
|
|
 |
|
 |
|
Witam! Penie jak zawsze jestem w tyle, ale o to jaką informacje znalazłem na stronce Larrego 4:
| Cytat: |
| Jak donoszą nieoficjalne źródła, nadchodzące tournee Vertigo Tour ma przypominać wręcz spektakl. Będzie 5 dużych ekranów, ogromny system nagłaśniający i (uwaga) ponad 3000 świateł, z czego ok. 2000 ma oświetlać tylko Bono. Ponadto w projektowaniu całego show pomagają światowej sławy magicy i spece od wszelkiego rodzaju efektownych sztuczek, więc czyżby zapowiadała się magiczna trasa?... Organizacja jednego występu będzie kosztować w granicach 1 miliona Euro. |
Źródło: http://dive.to/u2world/
Jestem bardzo ciekawy tego, czy macie jakieś inne informacje na temat charakteru nowej trasy. Z tych lakonicznych informacji, które przywołałem na wstępie wynika, że będziemy mieli coś na miarę Zoo TV czy POPMARTU. Niewiem jak wam, ale mi bardziej do charakteru nowej płyty pasuje klimat z ELEVATION TOUR. W każdym bądź razie szykuje się wielkie widowisko i teraz już się nie dziwię, że ceny biletów na Allegro rosną w tak zastraszającym tempie   |
|
|
|
|
 |
|
 |
 |
| | Re: <Atomic_Mario> VERTIGO TOUR |
|
 |
| Wysłano: Wtorek, 22 Lutego 2005, 00:21 |
|
|
|
| oby oby, ja wlasnie chce wielkie szol cos w stylu zoo tV!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Wtorek, 22 Lutego 2005, 18:59 |
|
|
|
| W sumie ja tez , ostatnia trasa byla taka jakby wyciszona .. wiec lepiej na wlasnej skorze przezyc cos specjalnego |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Środa, 23 Lutego 2005, 19:03 |
|
|
|
Elevation była inna, bardzo mocna w grze świateł i emocjonalności, ale ja bym chciał coż w stylu Pop Mart, albo ZOO.. tylko że tak, bo chodzą słuchy że to będzie jak ZOO...nie sądzę, nie sądzę żeby Bono pzedstawiał się jako jakieś nowe postacie i nie sądzę że to będzie jakaś intelektualna zabawa z fanami. To był ich szczyt formy-mieli po 30 lat...teraz, no cóż  nie sądzę żeby chciało im się robić jakieś takie zabawy. Myślę, ze to będzie bardzo komercyjna trasa, z wielkimi efektami świetlnymi, trasa z rozmachem, ale "na pokaz", czyli bez jakiś konkretnych zamierzeń i sensownych idei...obym się mylił.
SPOTYKAMY SIĘ W CHORZOWIE!!! |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Czwartek, 24 Lutego 2005, 22:13 |
|
|
|
| No to pięknie!!! ja zyje juz tylko 5tym lipca!!! Na pewno nie bedzie to powtorka z ZOO - Bono nie bedzie sie juz bawił w przebieranki, ale ze bedzie to wielkie szoł, mam nadzieje ze przejdzie do historii jak ZOO a ja bede świadkiem tego wydarzenia dzieki Bogu!!! pozdrawiam! |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Poniedziałek, 28 Lutego 2005, 12:11 |
|
|
|
no cóż to nie bedzie już moje U2, surowe, czadowe i pełne mocy :(
dlaczego boicie sie nazwać to po imieniu, to będzie CYRK z małpką na wybiegu w swietle 2k jupiterów :(
PS W prostocie siła!! Ale co człowiek może poradzic na speców od marketingu? :( |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Poniedziałek, 28 Lutego 2005, 12:35 |
|
|
|
| bullet : |
no cóż to nie bedzie już moje U2, surowe, czadowe i pełne mocy :(
dlaczego boicie sie nazwać to po imieniu, to będzie CYRK z małpką na wybiegu w swietle 2k jupiterów :(
PS W prostocie siła!! Ale co człowiek może poradzic na speców od marketingu? :( |
Tego się boję, że już będzie komercha a nie ryzykowne zabawy w macphisto na przykład, ale kto wie... |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Poniedziałek, 28 Lutego 2005, 14:31 |
|
|
|
| Nazim : |
Tego się boję, że już będzie komercha a nie ryzykowne zabawy w macphisto na przykład, ale kto wie... |
Niestety obawiam się że macphisto był starannie wyrezyserowany pod publike ;)
Generalnie jak oglądam zapis koncertów z tych samych tras to od razu widać, te same gesty, to samo zachowanie, te same pozycje. Wiem ktos powie że to "spektakl" to musi być wyreżyserowany, ale jak sobie pomyśle o kosztach tego spektaklu i o "celach" jakie bono stawia sobie poza muzyką to na usta cisnie się - hipokryzja! do kwadratu :( |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Poniedziałek, 28 Lutego 2005, 17:23 |
|
|
|
| bullet : |
Niestety obawiam się że macphisto był starannie wyrezyserowany pod publike ;)
Generalnie jak oglądam zapis koncertów z tych samych tras to od razu widać, te same gesty, to samo zachowanie, te same pozycje. Wiem ktos powie że to "spektakl" to musi być wyreżyserowany, ale jak sobie pomyśle o kosztach tego spektaklu i o "celach" jakie bono stawia sobie poza muzyką to na usta cisnie się - hipokryzja! do kwadratu :( |
Oczywiście, że był starannie wyreżyserowany! na tym polegał show - charakterystyczne gesty, głos, ubiór - to się chciało oglądać!
Nie zgodzę się z tą hipokryzją - ZOO TV było w pełni przemyślanym show, starannie przygotowanym miało jeden cel - przede wszystkim miało być totalnie różne od TJT Tour czy R&H. |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Poniedziałek, 28 Lutego 2005, 17:42 |
|
|
|
| W sumie tez wolalbym cos bardziej surowego, ale to niewykonalne we wspolczesnym, skomercjalizowanym swiecie. Z drugiej strony nie bede narzekal, w koncu Zoo Tv tez bylo niezle, mimo ze wyrezyserowane. |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Poniedziałek, 28 Lutego 2005, 18:55 |
|
|
|
| Fledge : |
W sumie tez wolalbym cos bardziej surowego, ale to niewykonalne we wspolczesnym, skomercjalizowanym swiecie.
|
A jednak całkiem wykonalne  weźmy Elevation Tour - teraz chyba świat nie jest dużo bardziej skomercjalizowany niż w 2001 roku, a jednak trasa obyła się bez wielkich stadionów (w większości), efektów, przedstawień, wielkiego spektaklu. Oczywiście była to widowiskowa trasa i wielka mimo wszystko, ale tak popularny zespół jak U2 raczej nie może zrobić trasy po klubach na 300 osób :) |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Wtorek, 01 Marca 2005, 04:25 |
|
|
|
| A wiecie co ja uważam? Mimo tych wszystkich naszych przemyśleń dotyczących nowej trasy - marzeń o powtórce z poprzednich tour'ów - w chwili gdy na Stadionie Śląskim pojawi się tych 4 Panów, cała reszta wyblaknie niczym "polyester >BLACK< trash made in nowhere". To będzie coś wielkiego, coś niewyobrażalnie wielkiego dla każdego, dla kogo koncert U2 w Polsce jest czymś więcej niż tylko ich kolejnym przystankiem w czasie Vertigo Tour. |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Wtorek, 01 Marca 2005, 08:36 |
|
|
|
dokładnie, pozatym trasy koncertowe U2 zawsze stały wysoko nad innymi i były niedoścignione. Najważniejsze zeby przezyć ten koncert niezwykle i być blisko zespołu ... niefan tego nie zrozumie ale my tak
Zreszta pierwszego koncertu U2 jeszcze nie było wiec nie bedziemy wiedzieli jak to wszystko wygląda... dowiemy sie juz pewniej jak odbędzie sie koncert stadionowy.
Ja mam nadzieje że uda mi się zebrać dużo bootlegów z The Vertigo Tour Jestem pewien że nawet te nagrane z konsolety i tak będą krązyć po internecie, w każdym razie mam nadzieje ze troche tego zbiore |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Wtorek, 01 Marca 2005, 08:56 |
|
|
|
moi mili zycze Wam jak najwspanialszych przeżyc koncertowych !!!!
ja daje odpust, za stary jestem na "histerie" związaną z jednym koncertem
wolę się wybrać na kameralny koncert Lecha J. (Jelenia Góra pojutrze), którego chociaż rozumiem bo spiewa w moim ojczystym języku oraz żyjemy w tym samym kraju i wiem o czym spiewa, a i kryzys wieku średniego nie jest mi obcy |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Wtorek, 01 Marca 2005, 10:09 |
|
|
|
bullet
Skoro to nie bedzie "Twoje" u2...
Skoro wg Ciebie to i tak będzie cyrk z małpą w środku...
Skoro i tak wolisz iśc na Janerkę...
Skoro jesteś za stary na to żeby się "jarać koncertem" i masz kryzys wieku średniego...
To może zrób coś dobrego dla świata i sprzedaj swój bilet komuś [po normalnej cenie] dla kogo będzie to najwazniejszy wieczór w tym roku... |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Wtorek, 01 Marca 2005, 11:23 |
|
|
|
| bart555 : |
bullet
To może zrób coś dobrego dla świata i sprzedaj swój bilet komuś [po normalnej cenie] dla kogo będzie to najwazniejszy wieczór w tym roku... |
bart przycytowałeś mnie 4 razy ale brakło 5, o tym że biletu nie mam i nie mam zamiaru przepłacać |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Wtorek, 01 Marca 2005, 12:49 |
|
|
|
| aaa to przepraszam za konkluzję bullet... jakoś tak nie zajarzyłem, że "dawać odpust" znaczy że nie masz biletu... |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Wtorek, 01 Marca 2005, 13:41 |
|
|
|
| Musicie wziąsc pod uwage ze ta płyta jest poswiecona świetej pamieci ojcu Bono. Wiec wydaje mi sie ze ta trasa bedzie czyms w rodzaju sentymentalnej pdrózy do czasów gdy jego ojciec jeszcze zył, proby pozegnania sie z nim. Ta trasa bedzie pełna emocji i byc moze takze nostalgi. (to soe tylko moje przekonania). |
|
|
|
|
|
