|
| Re: <kaaaaaja> zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Sobota, 02 Lipca 2005, 13:31 |
|
|
little_wild_girl |
Nałogowy uczestnik vip |
|
|
Użytkownik #187
|
|
Posty: 2741 |
[ Osobista Galeria ] |
|
|
|
|
|
|
Dziecino, a czy Ty go kochasz? „Jest szczęśliwa, bo cała mu się oddała, całego pokochała”. Człowiek nie jest ideałem, facet też... |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Sobota, 02 Lipca 2005, 13:31 |
|
|
|
no jeny nooooooooooooo!!! jak mi to przeszkadza niesamowicie..... |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Sobota, 02 Lipca 2005, 13:33 |
|
|
little_wild_girl |
Nałogowy uczestnik vip |
|
|
Użytkownik #187
|
|
Posty: 2741 |
[ Osobista Galeria ] |
|
|
|
|
|
|
Wiesz, nam też... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Sobota, 02 Lipca 2005, 13:39 |
|
|
|
kaaaaaja : |
mnie chyba boli ze on mnie nie kocha!!!!!! ale jakto przeciez mowil ze kocha.jezuuu ja zwariuje zaraz!!!! co za beka !!!!!!!!!!!!!!!!!1 ze mna jest chyba cos nie tak. powaga cos musi ze mna byc nie tak jak tak sie chlopak zachowuje. czy nie tak????????? ludzie powiedzcie mi o co w tym chodzi tak zebym zrozumiala!!!! p l i s |
tak ,tak ,najlepiej jeszcze wmów sobie że to twoja wina ,że z toba jest cos nie tak
jezeli prosisz to powiem ci o co w tym chodzi on jest z marsa a ty z wenus
to co mówi to jedno ale on ma mózg w dwóch miejscach wiec to co robi to drugie
przepraszam wszystkich panów za troszku seksistowsko-feministyczne gadki (szczególnie tych zranionych przez suczki)
acha ,i najlepiej rycz dalej faceci to bardzo lubią i my też |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Sobota, 02 Lipca 2005, 14:00 |
|
|
|
uujak mowilam wczesniej w naszym zwiazku byly klotnie ale w ktorym zwiazku ich nie ma??-- sęk w tym zeby chciec i rozwiazywac owy problem! byłam tak zamotana ze powiedzialam ze mu wybaczam. czulam ze to ze mna jest cos nie tak pozniej myslalam odwrotnie. wiec reasumujac przebaczylam na chwile rozmawialismy jakby nic sie niestalo ale ta mysl na drugi dzien mi przeszla i powiedzialm tak nagle "niestety nie daje rady to sie nie uda nie mozemy byc razem powiedzialam mu ze jest taki siaki i owaki nie uzywalam brzydkich slow-zaznaczam. wiec powiedzial poczekaj na twoja decyzje jutro. traf chcial ze zaczelismy rozmawiac na gg i zaczela sie rozmowa i powiedzialam ze nadal podtrzymuje swoja decyzje. na koniec zbulwersowala mnie jego rozmowa ze mna bo wyczułam luss w jego wypowiedziach. "zapomnij o tym bo juz za duzo cierpialem jak zdalem sobie z tego sprawe.... a dzis jak nie wytrzymalam zapytalam "kochasz mnie???" a on cytuje "jesli mozna tak powiedziec to kocham cie w 95 %a reszta to watpliwoscico ja mam myslec? ze to co mowilas dwa dni temu to byla nie prawdziwe? aczemu nie odwrotnie? mam metlik"
jestem za glupia zeby to wszystko ogarnac. pomocy!!!!!!!!!!!!!!!1 |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <kaaaaaja> zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Sobota, 02 Lipca 2005, 14:31 |
|
|
|
uzalam sie nad soba teraz ale szukam pomocy !! musze przyznac ze juz mi troszeczke lepiej |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Sobota, 02 Lipca 2005, 19:30 |
|
|
|
WILL : |
[..]
[..]
przepraszam wszystkich panów za troszku seksistowsko-feministyczne gadki (szczególnie tych zranionych przez suczki)
|
ohh musialas mi przypominac ?
caly dzienm slucham ascetoholix |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Sobota, 02 Lipca 2005, 20:02 |
|
|
|
J@ger : |
[..]
ohh musialas mi przypominac ?
caly dzienm slucham ascetoholix |
ale oni właśnie o tym o czym dyskutujemy
Fury, złoto, dziwki, z czym ci się to kojarzy?
Ha, nawet jeśli to mi się przydarzy
To wiedz, że Doniu z pełnym kontem
To wciąż ten sam chłopak, dusza, a nie portfel "
albo ja tylko tak chcę to odbierać |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Niedziela, 03 Lipca 2005, 23:39 |
|
|
|
WILL : |
nie mam przyjemności w wymienianiu z nazwiska tych "wspaniałych" symboli sukcesu. uważam że wbija nam sie do głów dwubiegunową "etykę" katolicko-komercyjną |
To ja już nie wiem. Może czytamy inne gazety? Ja te mniej kolorowe...
Cytat: |
cieczę się że Twoi znajomi są inni niż większość |
A może to Twoi są inni niż większość?
Cytat: |
szkoda tylko że radzisz facetom ukrywać swoje grzeszki |
Wyżej napisałem, dlaczego. Było czytać.
Dodam jeszcze, że kiedyś postąpiłem baaardzo głupio i w porywie ekspiacji taki grzeszek wyznałem. Mówiąc delikatnie, nie wzmocniło to związku. A panna zinterpretowała grzeszek w dość specyficzny sposób... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Niedziela, 03 Lipca 2005, 23:45 |
|
|
|
J@ger : |
tu mamy jeszce do czynienia ze szczególnym przypadkiem Bergusia |
Mógłbyś rozwinąć tę myśl, Jaggerku? |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Berger> zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Niedziela, 03 Lipca 2005, 23:50 |
|
|
|
"na takie podejscie brak mi słów" |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 04 Lipca 2005, 00:04 |
|
|
|
Berger : |
[..]
Wyżej napisałem, dlaczego. Było czytać.
Dodam jeszcze, że kiedyś postąpiłem baaardzo głupio i w porywie ekspiacji taki grzeszek wyznałem. Mówiąc delikatnie, nie wzmocniło to związku. A panna zinterpretowała grzeszek w dość specyficzny sposób... |
czyli że co nie OPŁACIŁO się
no to pieknie !spróbuj teraz połaczyć sens całości twojego posta i wyjdzie pokrętne ,zakłamane,doskonale dwubiegunowe .......nie bede kończyć nie dam się sprowokować
ekspiacja to po polskiemu???? |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <WILL> zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 04 Lipca 2005, 00:17 |
|
|
|
Ja spróbuję jeszcze raz, powoli i wyraźnie. Źle, że się coś takiego zdarzyło. Ale mówimy o sytuacji, kiedy już się zdarzyło. Można albo wyciągnąć nauki z własnego poczucia winy, nie powtarzać błędu i doprowadzić do umocnienia związku. Albo nie dać sobie z tym poczuciem winy rady i wyznać wszystko partnerce. Która zapewne zacznie doszukiwać się jakichś absurdalnych interpretacji (typu ,,zdarzyło się na początku, to co dopiero będzie potem?") i w efekcie związek - być może - rozsypie się. Jeżeli nam na związku nie zależy, nie ma problemu. Ale mówimy tu o sytuacji, kiedy zależy. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 04 Lipca 2005, 00:20 |
|
|
|
Berger : |
[..]
Mógłbyś rozwinąć tę myśl, Jaggerku? |
zzz uwielbiam jak powiadomienie przychodzi NIE
i trace kontakt z watkiem
jedna prosba
Jager
nie jagger czty jak zed próbuje `jaeger` :P |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <J@ger> zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 04 Lipca 2005, 00:22 |
|
|
|
W takim razie ja też mam prośbę. Zostawmy ,,Bergerków" i ,,Bergoosioow" dziewczętom. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Berger> zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 04 Lipca 2005, 02:29 |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Berger> zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 04 Lipca 2005, 03:10 |
|
|
|
jak pewnie zauważyłeś napisałam kilkakrotnie że jestem za wybaczaniem i zapominaniem
potrafię też dobrze zrozumieć że ktoś chce być z osobą która nie potrafi zrozumieć i wybaczać
teraz chciałabym zakończyć te rozważania w pokoju i miłości
życzę wszystkim udanych związków
cudownych chwil
kochajmy się |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <WILL> zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 04 Lipca 2005, 08:42 |
|
|
|
Dziewczyny są inne niż my. Są z Wenus. Są przewrażliwone. Jeżeli mogą coś zinterpretować na własną niekorzyść, uczynią to. Może i wybaczą, ale pozostanie zadra, która może stać się czynnikiem rozkładu związku. A po co? |
|
|
|
|
|