Wysłano: Piątek, 29 Sierpnia 2003, 11:10 |
|
|
|
ghe nie wiem czy powinienem ale powiem tak ... Marka jeszcze dobrze nie znam ale wydaje mi się ze to "Chłop z jajami jak berety" i potrafi sobie z problemami radzić ... choć czasem mu nerwy puszczają ... jak by miał psa to powinien założyć na drzwiach tabliczkę "Uwaga zły pies ... ale Pan jeszcze gorszy" |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 29 Sierpnia 2003, 11:26 |
|
|
|
Berger : |
...
Co do zmarszczek, tio ja je już mam. Moja Ukochana przeczytala dziś rano w jakims poradniku, że już trzy lata temu powinienem... zmienić krem nawilżający na lepszy
A ja nie używam żadnych kremów nawil... cos tam
Aha, a za trzy lata powinienem zacząc przymierzac się do środków do liftingu!
Co do problemów osobistych, Kaziu, to moim zdaniem nie mamy obowiązku, ale mamy prawo je tu ,,wywlekać". Toż net może być dla wielu ludzi rodzajem psychoterapii, czemu nie? Marek D. jej nie potrzebuje, ale jest chyba w mniejszości |
BERGER wiesz co, jeżeli twoja ukochana kobieta chce żebyś używał kremiki - to dlaczego się nie chcesz zgodzić ? a może będzie je sama ci wcierała, pomyślałeś o tym ? chcesz odmówić sobie i jej takiej przyjemności ! A tak na poważnie, to skoro już dopadły cię zmarszczki, to ona ma rację i to te dla odpowiedniego przedziału wiekowego i koniecznie z witaminą E. Poza tym powinieneś brać już witaminki A+E, żadna ujma, nikt przecież nie będzie wiedział, to też na powolne starzenie się.
Zobacz jak mnie dopadło - hahaha.
Natomiast czy Marek D. nie miał racji ? chyba po części tak, niektórzy to wykorzystują, szczególnie jak dojdą kim naprawdę jesteś. On po prostu ostrzegał, możemy się zgodzić albo nie, jednak ładnie, że zwrócił na to uwagę.
Jak znam życie, czasami nie można się wypowiedzieć do końca nie wspominając o swoich doświadczeniach, ale niech lepiej one jednak będą w jak najmniejszym zakresie.
Ogólnie DZIĘKUJĘ ci - fajny z ciebie kumpel sieciowy. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 29 Sierpnia 2003, 11:33 |
|
|
|
e X t 7 3 : |
ghe nie wiem czy powinienem ale powiem tak ... Marka jeszcze dobrze nie znam ale wydaje mi się ze to "Chłop z jajami jak berety" i potrafi sobie z problemami radzić ... choć czasem mu nerwy puszczają ... jak by miał psa to powinien założyć na drzwiach tabliczkę "Uwaga zły pies ... ale Pan jeszcze gorszy" |
Popieram - też tak uważam.
Marek D. jest jak najbardziej w porządku, a taka tabliczka na drzwiach nie jednemu by się przydała.
I jeżeli ktoś by zarzucił, że nie na temat to się grubo pomylił, bo w końcu mówimy o ideałach. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 29 Sierpnia 2003, 11:33 |
|
|
|
kazia : |
Jak znam życie, czasami nie można się wypowiedzieć do końca nie wspominając o swoich doświadczeniach, ale niech lepiej one jednak będą w jak najmniejszym zakresie.
|
Mam na to sposób taki, że nie przyznaję się, że to moje |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 29 Sierpnia 2003, 11:38 |
|
|
|
Ja nie kłamię w tak poważnych sprawach.
Dlatego tak jak przyznaję się do błędów, tak i mówię o swoich sprawach, nigdy nie mówię o kimś innym bez wcześniejszego pozwolenia, nawet w Forum, a co dopiero w rzeczywistości.
Nie powiem to jest trudne, ale da się wtytrzymać, a jak już to lepiej milczeć - podobno to samo złoto. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 29 Sierpnia 2003, 11:42 |
|
|
|
kazia : |
Wiesz co to znaczy, to znaczy że tyle samo zarabiamy i razem "ciągniemy ten sam wózek" ale ze wszystkimi obowiązkami. Jeżeli jednak jednej ze stron pozostaje wyłącznie obowiązek pracy, a drugiej dodatkowo prowadzenie domu, dzieciaki itd. - to wybacz - faktycznie jesteśmy "interesowne z jednym kierunku - forsy". |
No, zasadniczo interesowność jest raczej zawsze w kierunku forsy. W końcu jest to dobro wymienne na inne, dowolne, dobra. Prowadzenie domu jest według mnie taką samą pracą jak każda inna, małżonkowie w rozmowach na te tematy powinni dowiedzieć się, ile miesięcznie zarabia zawodowa gosposia. Wracając do tematu, to rozumiem że jak już się robi razem interesy (typu dom i/lub dziecko) to są interesy. Moje wątpliwości dotyczą tego, czy u kobiet jest cokolwiek poza tymi interesami. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 29 Sierpnia 2003, 11:43 |
|
|
|
Nie no to tylko poza...
Tak naprawdę Maras jest delikatny i wrażliwy.
No chyba, że mu na odcisk nastąpić
PS W razie posądzenia o spam: patrz wyżej |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 29 Sierpnia 2003, 11:49 |
|
|
|
Ale to z kłamstwem nie ma nic wspólnego.
Można opowiadać o własnych przeżyciach bez, że tak powiem, podania źródła.
Nic w tym zdrożnego.
Oczywiście ktoś może się domyślać, ale znaczy to tylko, że lepiej mnie zna, a szersze gremium.. no cóż. Najwyżej padnie posądzenie o teoretyzowanie lub bajdurzenie, a to moim zdanie oznaczać może tyle, że komuś na mojej opini nie zależy. I tak bywa. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 29 Sierpnia 2003, 12:49 |
|
|
|
kazia : |
Berger : |
...
Co do zmarszczek, tio ja je już mam. Moja Ukochana przeczytala dziś rano w jakims poradniku, że już trzy lata temu powinienem... zmienić krem nawilżający na lepszy
A ja nie używam żadnych kremów nawil... cos tam
Aha, a za trzy lata powinienem zacząc przymierzac się do środków do liftingu!
Co do problemów osobistych, Kaziu, to moim zdaniem nie mamy obowiązku, ale mamy prawo je tu ,,wywlekać". Toż net może być dla wielu ludzi rodzajem psychoterapii, czemu nie? Marek D. jej nie potrzebuje, ale jest chyba w mniejszości |
BERGER wiesz co, jeżeli twoja ukochana kobieta chce żebyś używał kremiki - to dlaczego się nie chcesz zgodzić ? a może będzie je sama ci wcierała, pomyślałeś o tym ? chcesz odmówić sobie i jej takiej przyjemności ! A tak na poważnie, to skoro już dopadły cię zmarszczki, to ona ma rację i to te dla odpowiedniego przedziału wiekowego i koniecznie z witaminą E. Poza tym powinieneś brać już witaminki A+E, żadna ujma, nikt przecież nie będzie wiedział, to też na powolne starzenie się.
Zobacz jak mnie dopadło - hahaha. |
No, Ona też coś wspomniała o witaminach A + E
I wcale nie mam nic przeciwko, żeby Ukochana wcierała mi różne kremy |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 29 Sierpnia 2003, 12:54 |
|
|
|
Ale jak znam życie to niekoniecznie w twarz
No w każdym razie nie tylko |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 29 Sierpnia 2003, 14:00 |
|
|
|
Może być całe ciało, w tym m.in. ... twarz. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 29 Sierpnia 2003, 17:01 |
|
|
|
wahwah : |
.... Moje wątpliwości dotyczą tego, czy u kobiet jest cokolwiek poza tymi interesami. |
Wiesz co, w ogóle nie szukaj sobie pratnerki do życia, po prostu używaj życia - będzie ci wygodniej i będziesz miał mniej wątpliwości.
No chyba, że trafisz na taką idywidualność, że nie tylo będzie cię utrzymywać i dbać o ciebie i twoje "najdroższe klejnoty" - no wiesz coś za coś, że nigdy nic od ciebie nie będzie chciała. Wybierze sobie jeden, a konkretny interes - będzie ci odpowiadał albo i nie. Jeżli z takiego układu zrezygnujesz, to żadna świeta ci nie dogodzi.
Tak na poważnie, to nie uważasz, że każdy związek można podpasować pod interes i obie strony chcąc być razem wyświadczają sobie wzajemnie przysługę. Wszystko zależy od tego jakiej użyjemy nazwy.
Jeżlie uważasz, że jesteśmy takie "interesowne" - to co z wami mężczyznami ? Czy nie jest dla was interesem, że macie utrzymany dom, że macie załużmy opiekę nad dziećmi, że macie podany obiad i że macie równieź z kimś się kochać.
Kiedyś zrobiłam finansową wyliczankę i udowodniłam, że żona jest najlepszym interesem jaki może zafundowac sobie facet - już słyszę jak lecą na mnie gromy z jasnego nieba.
Weźcie kalkularor i liczcie:
- ile kosztuje kochanka załużmy 3x w tygodniu x 4 tygodnie
- ile kosztuje gosposia złaużmy że przychodzi 1 x w tygodniu x 4 tygodnie
- ile kosztuje kucharka załuzmy że co drugi dzień - 15 dni
- ile kosztyuje opiekunka do dziecka no ta musi być codziennie - 30 dni
Ciekawe ile by wam jeszcze zostało, jakbyście każdej z nich płacili z osobna. W kobietach macie wszystko w jednym, a w dodatku was wielbią i kochają.
I to jest dopiero interes.
Przejdźmy do was.
- ile kosztowałby nas kochanek 12 x w miesiącu
- ile kosztowałby facet od wszystkiego "taka złota rączka" do wbijania gwoździa, czy wymiany uszczelki, a czasami możemy również mieć to w jednym tylko wydaniu.
Dlatego kto tutaj komu świadczy więcej usług i mamy być nie interesowne ? odkurzać naszych partnerów i nic od nich nie wymagać, oni by się zanudzili na śmierć hahahahha.
Uwierz mi, dwoje ludzi jak spotyka się na swojej drodze, widzą najpierw siebie, potem marzą o wspólnym życiu, a reszta jakby ją nie nazwać jest wzajemna. Rzecz w tym, żeby każde z nich znało swój umiar i nie stawiało drugiemu żadnej poprzeczki, wtedy można powiedzieć, że jest wzajemne zrozumienie.
Tak to widzę i zawsze stosuję w swoim życiu. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 29 Sierpnia 2003, 17:11 |
|
|
|
Berger : |
...
No, Ona też coś wspomniała o witaminach A + E
I wcale nie mam nic przeciwko, żeby Ukochana wcierała mi różne kremy |
Na twoim miejscu wcale bym się nie broniła, wybadaj jakie potrzeba dla twojej kobiety kremiki i również popracuj, w końcu jest równouprawnienie.
A tak dla twojej informacji, to po każdej kąpieli powinno się używać olejku, żeby ciało było "aksamitne".
Więc mój drogi, albo ratuje cię duża i wygodna wanna, albo wygodny natrysk, ręczniki koniecznie duże i bawełniane i po wzajemnej kąpieli, wzajemne smarowanko.
Jak będziesz miał jeszcze wątpliwości co do formy smarowania i jego kierunku, to jest ładne wydanie książkowe z obrazkami instruktarzowymi tzw. "Masaż erotyczny" , podane są olejki również, gwarantuję ci, że będzisz chciał zawsze dbać o swoją cerę sam i tu i tam.
A witaminka A+E - no cóż, chyba tu są jeszcze niektórzy za młodzi na wywody w tym temacie. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Sobota, 30 Sierpnia 2003, 14:39 |
|
|
|
Wbrew pozorom na tym forum przeważają chyba ludzie ,,drugiej młodości", tacy jak Marek, Zed, czy ja. Więc A + E jak najbardziej
Wanny nie mam, ale mam prysznic. Duże, bawełniane ręczniki też. O olejki się wypytam. Dzięki za podpowiedzi! |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Sobota, 30 Sierpnia 2003, 15:33 |
|
|
|
Berger : |
....
O olejki się wypytam. Dzięki za podpowiedzi! |
Lepiej zrób z tego niespodziankę, a w pokoju koniecznie zapal świece zapachowe, w końcu nie musisz wszystkiego dokładnie widzieć, raczej poczuć. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Sobota, 30 Sierpnia 2003, 16:21 |
|
|
|
Nawet wolę półmrok. Jest bardziej intymny. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Sobota, 30 Sierpnia 2003, 16:41 |
|
|
|
Zaczymamy robić spam.
Koniec dyskusji, dzisiaj sobota i weź się do dzieła, w poniedziałek możesz się ewentualnie pochwalić, jakie masz delikatne ciałko i czy za bardzo się nie zaczerwieniło, co w niektórych miejscach. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Niedziela, 31 Sierpnia 2003, 19:34 |
|
|
|
Berger : |
Wbrew pozorom na tym forum przeważają chyba ludzie ,,drugiej młodości", tacy jak Marek, Zed, czy ja. Więc A + E jak najbardziej
Wanny nie mam, ale mam prysznic. Duże, bawełniane ręczniki też. O olejki się wypytam. Dzięki za podpowiedzi! |
1,5 |
|
|
|
|
|