|
| Re: <ulan> Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 13 Października 2003, 16:21 |
|
|
|
Ulan, ostrożnie z tym poczuciem wyższości! |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Berger> Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 13 Października 2003, 16:24 |
|
|
|
Oj nie uwazam zebym pisal to z poczuciem wyzszosci. Raczej z . Ciesze sie ze spolecznosc wegetarian, moze sie powiekszyc o swiadomego czlonka. I to implikuje pewne pytanie, co sadzicie o dzieciach wychowywanych w duchu wegetarianizmu?? (nie robiac z tego zadnej "religi") |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <ulan> Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 13 Października 2003, 16:31 |
|
|
|
Wiem, że trzeba być bardzo ostrożnym. Jak się o tym dowiedzą nasze starsze ciotki i wujkowie, sprawa może trafić do sądu rodzinnego, który może ograniczyć naszą władzę rodzicielską. Kiedyś Wyborcza opisywała takie, skandaliczne przypadki.
Dietetyk Maria Grodecka w swojej książce ,,Wszystko o wegetarianiźmie" pisała o ,,wegetarianskim superbaby", dziecku wychowanym bez mięsa. Pisała pozytywnie. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Berger> Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 13 Października 2003, 16:38 |
|
|
|
Wszystko sie zgadza, ale co z aspektem moralnym, czy mozna decydowac za dziecko w jaki sposob ma zyc??? Czy nie lepiej zeby jako swiadomy czlowiek wybralo samo. Mozna je przeciez wychowywac w swiadomosci poszanowania prawa zwierzat do godnego zycia i takowej smierci. Zapewnic mu jak najwiekszy kontakt ze zwierzakami. Decydowanie za nie w tak waznej kwesti jest dla mnie conajmniej dwuznaczne moralnie. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <ulan> Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 13 Października 2003, 16:48 |
|
|
|
Czy podajesz mu mięso, czy nie - decydujesz za nie. To trochę tak samo jak z wysyłaniem na religię. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Berger> Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 13 Października 2003, 16:50 |
|
|
|
Mi tez sie od razu z religia skojarzylo. Nie wiem dla mnie to trudny dylemat. Uwazam, ze kazdy powinien miec prawo wyboru, a taki wybor moze podjac jedynie swiadomy czlowiek. My mozemy go ukierunkowac, pokazac pewne rozwiazania, przelamac stereotypy... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <ulan> Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 13 Października 2003, 16:54 |
|
|
|
Faktem jest, że niepodawanie mięsa, może oznaczać dla dziecka jakieś kłopoty w grupie rówieśniczej. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Berger> Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 13 Października 2003, 16:56 |
|
|
|
To tez, chociaz rosnie swiadomosc spoleczenstwa. Swoja droga ja nawet ze strony doroslych spotykam sie z dziwnym spojrzeniem, albo standardowym pytaniem "wegetarianizm, a co to jest?", albo "ale ryby jesz?" |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <ulan> Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 13 Października 2003, 16:58 |
|
|
|
Mnie już chcieli nawet kurczaki podawać, a ostatnio... pulpety, które ,,wszak składały się głównie z kapusty" |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Berger> Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 13 Października 2003, 17:03 |
|
|
|
Moja hmmm znajoma dziwnie sie ostatnio popatrzyla, jak uwaznie przygladalem sie skladowi kostki rosolowej, na szczescie zacna i inteligentna to osoba wiec wiele wyjasniac nie trza bylo |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <ulan> Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 13 Października 2003, 17:04 |
|
|
|
Cytat: |
albo "ale ryby jesz?" |
no własnie,a jak jest z tymi rybami?jedni mi mówią ze mozna je jesc,inni ze nie.
pozdrawiam |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <szaman82> Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 13 Października 2003, 17:08 |
|
|
|
Generalnie jesz to na co masz ochote, jednak jak jesz ryby, ktore przeciez tez sa zwierzetami i tez je boli, itepe nie mozesz nazwac siebie wegetarianinem. To tak jak spiewal Kazik: "Co to za wegetarianin co wpierdala schabowe"
Kod: |
Wegetarianizm, sposób odżywiania się polegający na wyeliminowaniu z codziennej diety produktów pochodzenia zwierzęcego (przede wszystkim mięsa i jego przetworów), połączony z filozofią niewyrządzania krzywdy żywym stworzeniom i oczyszczenia organizmu z nadmiaru zwierzęcego białka, hamującego jakoby postęp rozwoju osobowości.
Wegetarianizm jest podstawą większości szkół rozwoju duchowego, a skrajną jego postać reprezentują tzw. weganie rezygnujący również z jajek i nabiału. W New Age wegetarianizm przybiera postać szeroko zakrojonych akcji międzynarodowych (lokalne i światowe kongresy wegetarian, działalność popularyzatorska i wydawnicza).
|
Definicja moim zdaniem nie do konca poprawna i zgodna z rzeczywistoscia, ale kazdy definiuje to inaczej. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <ulan> Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 13 Października 2003, 17:13 |
|
|
|
Dokładnie. Możesz jeść wszystko, ale nie wszystko chcesz
Wegetarianie zwierząt nie jedzą, ale jak ktoś przestał jeść ssaki, anadal je np. ptaki i ryby, to chyba i tak wypada go pochwalić. Tak myślę.
Swoją drogą ciekawe co ma wegetarianizm wspólnego z New Age??? |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <ulan> Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 13 Października 2003, 17:13 |
|
|
|
a jaja?pewnie kolejne banalne pytanie....no cóż.
pozdrawiam |
|
Ostatnio zmieniony przez szaman82 dnia Poniedziałek, 13 Października 2003, 17:14, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Berger> Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 13 Października 2003, 17:14 |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <szaman82> Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 13 Października 2003, 17:16 |
|
|
|
Wegetarianie nie jedzą mięsa, a weganie również nabiału (jajek oraz mleka i jego pochodnych). Kimś pośrednim są krisznowcy, którzy mięsa i jajek nie jedzą, ale mleko i jego pochodne - i owszem. Ci jednak, kierują się już przesłankami nie tyle etycznymi, lecz religijnymi. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <szaman82> Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 13 Października 2003, 17:19 |
|
|
|
Jesli nie chcesz popadac w skrajnosci, ktora moim zdaniem jest weganizm, to jaja, mleko, maslo, sery mozesz jesc. Wegetarianizm odrzuca mieso, jako efekt znecania sie nad zwierzetami, natomiast weganizm wszelkie pochodne tluszcow zwierzecych, traktujac sposob ich pozyskiwania jako brutalny i niehumanitarny. Tak to w moim duzym uproszczecniu wyglada.
Jedna uwaga co do serow. Wiekszosc tzw. twardych (chodzi o zolte) produkowana jest przy pomocy podpuszczki (ktora uzyskiwana jest z enzymow zoladkowych) istnieja co prawda sztuczne zamienniki, ale pewnosci nigdy nie masz... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <ulan> Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 13 Października 2003, 17:20 |
|
|
|
Podpuszczka to nie jedyny problem. Istnieje cały szereg tzw. "hidden ingredients". Kiedyś był o tym obszerny artykuł w "The Vegetarian". Najbardziej banalny przykład to żelatyna w jogurtach. |
|
|
|
|
|